Blog
« Powrót do blogaMożliwość odwołania wykonanej darowizny ze względu na brak świadczenia pomocy przez obdarowanego.
Zgodnie z art. 888 § 1 Kodeksu cywilnego darowizna jest umową, a więc stosunkiem zobowiązaniowym pomiędzy co najmniej dwoma podmiotami.
Najbardziej charakterystyczną cechą umowy darowizny jest z pewnością jej nieodpłatność, pomimo jednostronnego zobowiązania podmiotu zwanego darczyńcą do świadczenia na rzecz obdarowanego.
Charakterystycznym dla umowy darowizny jest ponadto wymaganie co do formy, gdyż oświadczenie darczyńcy powinno być złożone w formie aktu notarialnego, ale umowa darowizny zawarta bez zachowania tej formy staje się ważna, jeżeli przyrzeczone świadczenie zostało spełnione.
Interesującym i poniekąd również wyjątkowym zagadnieniem wśród stosunków zobowiązaniowych jest kwestia odwołania darowizny, co będzie przedmiotem krótkiej analizy.
W Kodeksie cywilnym są zawarte w sumie dwie podstawy do odwołania darowizny.
Pierwsza podstawa wynikająca z art. 896 Kodeksu cywilnego dotyczy popadnięcia darczyńcy w niedostatek, ale możliwość odwołania darowizny istnieje tylko, jeżeli darowizna nie została jeszcze wykonana.
Druga podstawa wynika z art. 898 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że darczyńca może odwołać nawet wykonaną darowiznę, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.
Kluczowym zagadnieniem odnośnie odwołania wykonanej darowizny jest pojęcie „rażącej niewdzięczności”. Jest to typowy zwrot niedookreślony, który wymaga wykładni w każdej konkretnej sytuacji i wobec tego istnieje stosunkowo bogate orzecznictwo sądów powszechnych na ten temat.
Nie budzi kontrowersji pogląd, że darowizna wytwarza stosunek etyczny między stronami tej umowy, który to stosunek wyróżnia się moralnym obowiązkiem wdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy.
W sytuacji pogwałcenia tego moralnego obowiązku – przy czym trzeba zaznaczyć, że musi to być naruszenie „rażące”, a więc zgodnie z definicją Słownika Języka Polskiego PWN „rzucające się w oczy„, „o ujemnych cechach, zjawiskach itp.: wyraźny, bardzo duży” -, obdarowany naraża się na sankcję prawną w postaci odwołania darowizny.
Odwołanie darowizny dokonuje się w postaci oświadczenia prawokształtującego darczyńcy skierowanego do obdarowanego. Od dnia odwołania darowizny obdarowany ma obowiązek zwrotu przedmiotu darowizny w naturze lub do zwrotu wartości, gdyby zwrot w naturze był niemożliwy.
Niemniej jednak w większości przypadków odwołanie darowizny wynika z zaistniałego konfliktu pomiędzy stronami umowy darowizny i obdarowany rzadko zgodnie zwraca przedmiot darowizny. W takiej sytuacji konieczne jest rozstrzygnięcie sprawy przez właściwy sąd powszechny.
Sąd w takiej sprawie ocenia, czy na podstawie istniejących reguł moralnych i prawnych uzasadnione jest wysoce ujemne odczucie po stronie darczyńcy, a wywołane zachowaniem obdarowanego, czyli w efekcie czy postępowanie obdarowanego przedstawia się jako rażąca niewdzięczność. [zob. wyrok z dnia 26 września 2000 r. Sąd Najwyższy III CKN 810/00].
Wydaje się przy tym oczywistym, że ponieważ darowizna zobowiązuje moralnie do wdzięczności obdarowanego to darczyńca może wymagać, aby wdzięczność ta została w razie potrzeby zamanifestowana np. niezbędną pomocą, zwłaszcza, jeżeli umowa zostaje zawarta pomiędzy osobami bliskimi sobie.
Pogląd powyższy znajduje oparcie także w orzecznictwie sądów powszechnych.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu stwierdził, że jeżeli obdarowana należy do krewnych zobowiązanych do alimentacji w dalszej konieczności to, gdy dzieci darczyńcy nie wykonują tego obowiązku to, co najmniej moralnie zobowiązana jest obdarowana. „Okazuje się niewdzięczna pozostawiając darczyńcę bez koniecznej pomocy.” [Wyrok z dnia 15 lutego 1994 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu I ACr 684/93].
Podobnie stwierdził, również Sąd Najwyższy, mianowicie, że rażąca niewdzięczność „może polegać na zaniechaniu działań obdarowanego wobec darczyńcy, jeżeli bliska więź pokrewieństwa wymagałaby jednak podjęcia działań aktywnych, polegających zwłaszcza na zapewnieniu darczyńcy (osobie bliskiej) stosownej pomocy w jej sprawach osobistych.” [Wyrok z dnia 19 marca 2009 r. Sąd Najwyższy III CSK 307/08].
Jak można wywnioskować z powyższego pojęcie „osoba bliska” może obejmować nie tylko krewnych, ale i inne osoby, których relacja wskazuje na głęboką zażyłość, a taki stosunek bezwzględnie może istnieć np. w związku partnerskim, czy pomiędzy macochą i pasierbem, a nawet pomiędzy przyjaciółmi.
Zresztą broniąc powyższego poglądu można również przytoczyć fragment orzeczenia Sądu Najwyższego, gdzie zostało stwierdzone, że „dobre obyczaje w konkretnym środowisku i zwyczajowe relacje między obdarowanym a darczyńcą mogą stanowić jedno z pomocnych w ocenie zachowania obdarowanego kryteriów.”. Dalej Sąd stwierdza, że chociaż obowiązek sprawowania opieki nad darczyńcą nie należy do esentialia negotii umowy darowizny, to jednak darowizna rodzi po stronie obdarowanego moralny obowiązek wdzięczności, a szczególnie, gdy do zawarcia umowy dochodzi pomiędzy osobami najbliższymi, których powinność świadczenia pomocy i opieki wynika już z łączących strony umowy stosunków rodzinnych. [Wyrok z dnia 13 października 2005 r. Sąd Najwyższy I CK 112/05].
W tym miejscu warto odwołać się również do art. 897 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że:
„Jeżeli po wykonaniu darowizny darczyńca popadnie w niedostatek, obdarowany ma obowiązek, w granicach istniejącego jeszcze wzbogacenia, dostarczać darczyńcy środków, których mu brak do utrzymania odpowiadającego jego usprawiedliwionym potrzebom albo do wypełnienia ciążących na nim ustawowych obowiązków alimentacyjnych. Obdarowany może jednak zwolnić się od tego obowiązku zwracając darczyńcy wartość wzbogacenia.„.
Zatem obowiązek pomocy na rzecz darczyńcy wynika w tym konkretnym przypadku z przepisów ustawy, choć jest to obowiązek ograniczony do wysokości wartości wzbogacenia.
Wobec tego niedostatek darczyńcy połączony z brakiem pomocy ze strony obdarowanego w przypadku wykonanej darowizny, nie jest samoistną podstawą do odwołania darowizny.
Natomiast jest z pewnością łatwiej wykazać rażącą niewdzięczność obdarowanego, gdy nie wykonuje on obowiązku wprost wyartykułowanego w przepisach Kodeksu cywilnego.
Również ten pogląd, a więc możliwość pomocniczego odwołania się do art. 897 Kodeksu cywilnego znajduje oparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego: „Przy ocenie obowiązków obdarowanego wobec darczyńcy, wynikających ze stosunków osobistych (rodzinnych), jak i etycznego obowiązku wdzięczności, sąd może posiłkować się treścią art. 897 k.c.” [Wyrok z dnia 7 maja 2003 r. Sąd Najwyższy IV CKN 115/01].
Na pewno istotne znaczenie dla sądu rozstrzygającego taki spór dotyczący braku pomocy ze strony obdarowanego będą miały okoliczności dotyczące darczyńcy, a więc jego wiek, stan zdrowia, stan majątkowy, sposób zachowania zgodny z normami społecznymi itp. Posiłkując się sugestywnym przykładem: łatwiej wykazać rażącą niewdzięczność, jeśli darczyńcą jest 80-letni emeryt z poważnymi problemami zdrowotnymi niż 30-letni zdrowy i zdolny do pracy mężczyzna, który utracił zatrudnienie ze względu na nadużywanie alkoholu.
Warto przy tym pamiętać, że darowizna nie może być odwołana, jeśli darczyńca przebaczył obdarowanemu, a także, iż darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego.
Na koniec, nie sposób również pominąć, że przy ocenie zachowania obdarowanego, sąd winien zbadać również zachowanie darczyńcy. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy: „w świetle art. 898 § 1 k.c. nie można abstrahować od przyczyn konfliktu między stronami.(…) czy zachowania jego nie są powodowane czy wręcz prowokowane – wprost lub pośrednio – przez darczyńcę.” [Wyrok z dnia 30 września 1997 r. Sąd Najwyższy III CKN 170/97].
adwokat Marcin Szumlański